106 lat pani Zofii LudwikowskiejNajstarsza mieszkanka Buska-Zdroju - Zofia Ludwikowska, 14 maja 2014 roku obchodziła 106 urodziny.

Z okazji zaszczytnego jubileuszu burmistrz Waldemar Sikora doceniając wkład pani Zofii w oświatę, kulturę i pomoc społeczną ofiarował jubilatce kwiaty, list gratulacyjny i prezenty.

Zofia Ludwikowska urodziła się w 1908 roku w Jurkowie. Seminarium nauczycielskie ukończyła w Zawierciu. W 1928 roku rozpoczęła pracę jako nauczycielka w Szczaworyżu. Bardzo się zżyła ze szkołą, uczniami i gronem pedagogicznym. Szczaworyż stał się „ośrodkiem kultury", który promieniował na sąsiednie sołectwa. Po 2 latach zdała egzamin na „nauczyciela stałego". Uczyła także w Broninie, Oleśnicy i w Busku. Była opiekunką tajnego nauczania z ramienia AK, partyzantką, a także opiekunką ludzi starszych, mających problemy zdrowotne i materialne.

106 lat pani Zofii LudwikowskiejDla pani Zofii szkoła wiązała się nie tylko z edukacją, ale i z wychowaniem. Zaszczepiła w świadomości swoich uczniów poczucie, że Polska jest dla Polaków, że trzeba dbać o ojczyznę. Często w swych wspomnieniach podkreśla, że Polacy zawsze byli mocnym narodem, nawet pod rządami okupanta.

Oddana pracy, którą wykonywała z zaangażowaniem i pasją, była nauczycielką z powołania. Do dziś pamięta swoich uczniów. Jej otwartość na ludzi i świat zaprocentowały -cieszy się bowiem społecznym poważaniem mieszkańców Buska.

Mimo sędziwego wieku jest ciągle sympatyczna i pogodna, ma znakomitą pamięć i dar opowiadania. Wychowała dwójkę dzieci, które są lekarzami, doczekała się wnuków, prawnuków i praprawnuków. Mieszka w domu na Skałkach w centrum Buska. O swoim życiu mówi, że było szczęśliwe i bogate w wydarzenia.

Miejski ratusz honoruje najstarszych mieszkańców gminy Busko-Zdrój. Inicjatywę taką powziął burmistrz Waldemara Sikory, chcąc w ten sposób podkreślić wieloletni wkład pracy zacnych jubilatów w różne dziedziny życia społecznego naszej gminy.

Tekst i foto EHR